Leczenie boreliozy w komorze hiperbarycznej. Czy to ma sens?

Tlenoterapia przeprowadzana w komorze hiperbarycznej może nam pomóc w leczeniu wielu chorób, przyspieszać regenerację organizmu, rekonwalescencję po urazach i zabiegach. Jest też po prostu polecana pacjentom w celu poprawy ogólnej kondycji, dla wzmocnienia. Gdy czytamy o czymś uniwersalnym, czasem niesłusznie zaczynamy powątpiewać w skuteczność. Czy leczenie boreliozy w komorze hiperbarycznej ma sens? - We wpisie postaramy się przekonać, że tak.

Borelioza jako przewlekła, wieloukładowa choroba

Zacznijmy od opisania w skrócie, czym jest borelioza. W uproszczeniu możemy napisać, że to wieloukładowa choroba przewlekła wywoływana przez bakterie Borelia, które przenoszone są głównie przez kleszcze. Już sama ta definicja wskazuje, że dolegliwości związane z boreliozą mogą być różne. Mamy wiele objawów klinicznych o różnych maskach, np. dermatologiczna, gastrologiczna, kardiologiczna, neurologiczna, czy psychiatryczna. Skoro generalnie tlenoterapia poprawia naszą kondycję, przy wielu objawach związanych z boreliozą też może pomóc, ale to nie wszystko.

Niwelowanie skutków boreliozy przez tlenoterapię

Nowoczesna tlenoterapia hiperbaryczna pozwala niwelować lub przynajmniej łagodzić wiele objawów boreliozy po latach. W przypadku świeżo odkrytego zakażenia tlenoterapia jest powszechnie zalecana, ponieważ bakterie wywołujące chorobę to tak zwane beztlenowce. Bakterie giną w środowisku o wysokim stężeniu tlenu. Zabiegi w komorze hiperbarycznej zmniejszają obrzęki, które mogą powodować ból, łagodzą nieprzyjemne i nieestetyczne zaczerwienienia, podrażnienia skóry. Zabiegi wspierają też organizm, gdy przy boreliozie człowiek musi przyjmować antybiotyki, które mogą działać wyniszczająco na organizm. Można więc śmiało stwierdzić, że leczenie boreliozy w komorze hiperbarycznej ma sens!